Komunikat Visio Institute ze strony 4liberty.eu. Tłumaczyli Łukasz Śliwakowski i Marek Tatała.
Hongkong i Szwajcaria znalazły się na czele zaprezentowanego w tym tygodniu rankingu, który prezentuje poziom wolności ludzi na świecie. Indeks wolności (z ang. Human Freedom Index) jest najbardziej kompleksowym miernikiem wolności dla tak dużej liczby krajów naszego globu. Indeks publikowany jest wspólnie przez Cato Institute ze Stanów Zjednoczonych, Fraser Institute z Kanady i Liberales Institute przy Fundacji Friedricha Neumanna z Niemiec.
Ranking obejmuje 152 kraje i bazuje na 76 wskaźnikach dotyczących wolności osobistej, obywatelskiej i gospodarczej, wykorzystując do tego dane zebrane w latach 2008-2012 (najnowsze dostępne dane dla całego zbioru krajów). Indeks wolności mierzy w jakim stopniu ludzie korzystają z takich wolności jak wolność gospodarcza, słowa, wyznania, stowarzyszania się czy zgromadzeń. Obejmuje również wolność swobodnego poruszania się, prawa kobiet, wolność od przestępstw i przemocy czy prawną dyskryminację związków jednopłciowych.
Autorami rankingu są Ian Vasquez, Dyrektor Centre for Global Liberty and Prosperity w Cato Institute (USA) i Tanja Porcnik, Prezes Visio Institute (Słowenia) i współpracownik Cato. Zbadali oni także poziom rządów prawa (ang. rule of law), które uważają za „niezbędny element wolności, chroniący ludzi przed uciskiem”.
W pierwszej dziesiątce rankingu znalazły się, w kolejności: Hongkong, Szwajcaria, Finlandia, Dania, Nowa Zelandia, Kanada, Australia, Irlandia, Wielka Brytania i Szwecja. Warto zwrócić też uwagę na pozycje: Chile (18), Stanów Zjednoczonych (20), Polski (27), Rosji (111), Chin (120), Zimbabwe (149) i Iranu zamykającego ranking.
„Zaraz po Europie Północnej, Ameryce Północnej i Europie Zachodniej, czwartym regionem o najwyższym poziomie wolności, jest Europa Centralna i kraje nadbałtyckie. Na region ten, składają się państwa, w których w przeszłości panował ustrój socjalistyczny, takie jak Estonia, Czechy, Polska, Słowacja i Litwa. Pokazuje to, że wiele zmieniło się na lepsze w tej części świata”- powiedziała Porcnik.
„Hongkong wyróżnia się w naszym indeksie, odkąd zauważyliśmy silny związek pomiędzy wolnościami obywatelskimi i demokracją. Związek ten stanowi dla nas istotny element, ale nie jest mierzona w indeksie. Zagrożeniem jest to, że Chiny będą starać się osłabić demokrację w Hongkongu poprzez większą ingerencję w instytucje tego regionu. Proces ten już obserwujemy, co w rezultacie obniży ocenę Hongkongu”, dodaje Vasquez.
„25 proc. spośród najbardziej wolnych krajów świata (pierwszy kwartyl rankingu) cieszy się wyższym dochodem na osobę (średnia 27 008 euro) w porównaniu do reszty krajów (średnia dla kolejnego kwartylu to 2 354 euro). “Niepokojące są działania rządzących w USA, które pokazują, że Stany Zjednoczone nie mogą dłużej twierdzić, że są wiodącym bastionem światowej wolności”- twierdzi Vasquez.
“Wolność jest bardzo cenną wartością i odgrywa istotną rolę w rozwoju. Dlatego warto ją mierzyć”- kontynuuje Vasquez. “Z upływem czasu, indeks wolności może śledzić nie tylko zmiany poziomu wolności, ale również odkrywać kompleksowe zależności pomiędzy wolnością a ustrojem politycznym, rozwojem gospodarczym i innymi wskaźnikami oceniającymi dobrobyt ludzi.”