W czasach gdy amerykańsko-chińska wojna handlowa trwa na dobre, a konflikty o handel na linii UE-USA spędzają sen z powiek rządzącym i przedsiębiorcom, kraje Afryki postanowiły zrobić krok w przeciwnym kierunku. Członkowie Unii Afrykańskiej (UA) podpisali porozumienie ustanawiające Afrykańską Kontynentalną Strefę Wolnego Handlu (AfCFTA).
Początki drogi do gospodarczego porozumienia sięgają 2012 roku, gdy na 18. sesji zgromadzenia Unii Afrykańskiej ogłoszono wstępny projekt umowy. Od tego momentu rozpoczęły się trudne negocjacje między 55 państwami, chcącymi osiągnąć jak najkorzystniejsze warunki dla swoich krajów. Wstąpienia do sojuszu najbardziej obawiała się Nigeria, która jednocześnie jest największą gospodarką na kontynencie. Powodem braku zdecydowania był ogromny lobbing prowadzony ze strony sektora biznesowego i związków zawodowych, lękających się utraty wpływów. Ostatecznie, 7 lipca br. rząd Nigerii podpisał ugodę, obejmującą cały kontynent afrykański (z wyjątkiem Erytrei), o strefie wolnego handlu.
Zawiązując największą od czasu utworzenia Światowej Organizacji Handlu koalicję na rzecz wymiany handlowej, Afryka stwarza sobie niesamowitą okazję do rozwoju. Dotychczasowa sytuacja rynkowa była mizerna w porównaniu do innych kontynentów. Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego, wartość eksportu wewnątrzafrykańskiego wynosiła w 2017 r. 66,5 mld USD i stanowiła 19,5 proc. ogólnego eksportu krajów Afryki. Dla porównania, wyniki dla Azji i Europy wynoszą odpowiednio 59 proc. i 69 proc. Wspólny rynek pozwoli na likwidację barier i wyzwolenie potencjału rozwojowego kontynentu afrykańskiego. Wśród największych korzyści znajdują się m.in. wzrost efektywności biznesowej poprzez liberalizację ceł, wzrost wydajności dzięki rosnącej konkurencji i większe możliwości w zakresie innowacji, spowodowane nowymi wyzwaniami oferowanymi przez rynek AfCFTA. Nie można również zapomnieć o innych korzyściach dla lokalnych przedsiębiorców, płynących ze strefy wolnego handlu. Do najczęściej wymienianych należą: okazja do regularnego dialogu z przedstawicielami państw afrykańskich podczas Forum Biznesowego AfCFTA, większy rozwój biznesowy dzięki tworzeniu nowych sieci kontaktów w Afryce, jak i poza kontynentem oraz zwiększone możliwości angażowania się we wspólne przedsięwzięcia wraz z firmami zagranicznymi, poszukującymi wiarygodnych partnerów w Afryce. Na dodatek, analiza UNCTAD szacuje, że zniesienie ceł w handlu na kontynencie afrykańskim w perspektywie długookresowej sprowokuje zwiększenie eksportu wewnątrz Afryki o około 1/3 i zredukowanie o połowę deficytu handlowego. Produkt krajowy brutto mógłby w długim okresie rosnąć co roku szybciej o 0,97 proc., a zatrudnienie na kontynencie o 1,17 proc.
Przed AfCFTA została jednak jeszcze długa droga, zanim przyniesie wszystkie wymieniane korzyści. Mimo zakończenia negocjacji multilateralnych każde państwo musi się przygotować na wdrożenie odpowiednich procedur. Jednym z najważniejszych mechanizmów, bez którego strefa wolnego handlu nie może funkcjonować, jest infrastruktura finansowa. Łatwiejszy dostęp do kredytów może pobudzać inwestycje, które zaowocują rozwojem gospodarczym. Niezbędnym aspektem reform jest również system cyfrowych płatności, który umożliwi konwersję walut różnych państw członkowskich. Duży problem stanowi niedoinwestowana infrastruktura drogowa i kolejowa, hamująca rozwój i integrację. Według szacunków Afrykańskiego Banku Rozwoju, zapotrzebowanie kontynentu na finansowanie logistyki handlowej sięga od 130 do 170 mld dolarów rocznie. Bez rozwiniętej sieci dróg i kolei wzrost gospodarczy nie będzie osiągalny. Wprowadzenie w życie całego projektu ma nastąpić w 2020 r. Do tego czasu państwa afrykańskie powinny się skupić na modernizacji i unifikacji krajowych przepisów do ogólnie przyjętych wymogów integracji ekonomicznej.
Wolna wymiana handlowa w wielu miejscach na świecie przyczyniła się do rozwoju gospodarczo-społecznego. Miejmy nadzieję, że dzięki największej na świecie wolnej strefie gospodarczej Afryka pokaże innym kontynentom, iż konflikt, wzrost ceł i budowanie kolejnych barier prowadzi donikąd, a kolektywizm i wolność gospodarcza jest odpowiedzią na większość problemów.
Wpisy na Blogu Obywatelskiego Rozwoju przedstawiają stanowisko autorów bloga i nie muszą być zbieżne ze stanowiskiem Forum Obywatelskiego Rozwoju.