Warning: Creating default object from empty value in /home/klient.dhosting.pl/for/blogobywatelskiegorozwoju.pl/wp-content/themes/hybrid/library/functions/core.php on line 27

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/klient.dhosting.pl/for/blogobywatelskiegorozwoju.pl/wp-content/themes/hybrid/library/functions/core.php:27) in /home/klient.dhosting.pl/for/blogobywatelskiegorozwoju.pl/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
Morawiecki – Blog Obywatelskiego Rozwoju https://blogobywatelskiegorozwoju.pl "Rozmowa o wolnościowym porządku społecznym" Thu, 12 Oct 2023 07:56:03 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.1.18 Greckie wierzenia polskich populistów i hejterów https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/greckie-wierzenia-polskich-populistow-i-hejterow/ https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/greckie-wierzenia-polskich-populistow-i-hejterow/#respond Mon, 09 Jan 2017 06:00:39 +0000 https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/?p=4650 Do repertuaru greckich sloganów należy „chłodzenie” gospodarki czyli czynienie jej zła. To wyzwisko było używane przez populistów w polskim Sejmie przeciw próbom ograniczania deficytu budżetu i długu publicznego. Dobrze to pamiętam. „Chłodzenie” ciągłe się pojawia w głupich czy wrogich wypowiedziach. U najbardziej bezmyślnych (lub zaprzedanych PiS) propagandzistów „chłodzenie” jest złem, bo kojarzy się z nieprzyjemnym […]

Artykuł Greckie wierzenia polskich populistów i hejterów pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
Do repertuaru greckich sloganów należy „chłodzenie” gospodarki czyli czynienie jej zła. To wyzwisko było używane przez populistów w polskim Sejmie przeciw próbom ograniczania deficytu budżetu i długu publicznego. Dobrze to pamiętam. „Chłodzenie” ciągłe się pojawia w głupich czy wrogich wypowiedziach.

U najbardziej bezmyślnych (lub zaprzedanych PiS) propagandzistów „chłodzenie” jest złem, bo kojarzy się z nieprzyjemnym doznaniem termicznym. Natomiast „pobudzanie” gospodarki, czyli jej grzanie jest dobre, bo wywołuje przyjemne termiczne skojarzenia.

Bardziej wyrafinowani, choć też bezmyślni wrogowie „chłodzenia” zakładają głupio i szkodliwie, że bez wzrostu wydatków budżetu gospodarka nie jest w stanie się rozwijać. Forsują więc ten wzrost, nie bacząc na deficyt budżetu i dług publiczny. Klepią więc greckie wierzenia, które doprowadziły Grecję do katastrofy.

Należy odróżniać wzrost makroekonomicznie chorobliwy od zdrowego. Temu pierwszemu towarzyszy rosnący dług, co prędzej czy później kończy się załamaniem gospodarki. Dlatego trzeba działać na czas, ograniczając wydatki i – w efekcie – wzrost długu, co populiści i hejterzy nazywają „chłodzeniem” gospodarki. Zdrowy makroekonomicznie wzrost nie prowadzi do niebezpiecznej kumulacji długu.

Pod rządami PiS nasilił się chorobliwy charakter wzrostu naszej gospodarki. Na dodatek, również wskutek tych rządów, wzrost polskiej gospodarki słabnie, co przyspiesza nasz marsz po trajektorii chorobliwego wzrostu.

Inny popularny i ogłupiający slogan to „pułapka średniego rozwoju”. Ogłupiający, bo sugeruje on, że w samym fakcie osiągnięcia średniego dochodu na głowę, tkwią bariery dalszego wzrostu gospodarki. Nie dziwię się, że M. Morawiecki (choć nie tylko on) często używa tego sloganu. Tymczasem, to przy każdym poziomie dochodu na mieszkańca – niskim, średnim, wysokim – jedne kraje się rozwijają szybciej, inne wolniej, a jeszcze inne się cofają. Oczywiście kraje już bogate nie mogą się tak szybko rozwijać, jak kraje biedne, jeśli tylko te biedne kraje mają system umożliwiający stabilność gospodarki i rozwój prywatnej przedsiębiorczości. To, czy dany kraj, przy dowolnym wyjściowym poziomie rozwoju – dalej się rozwija – zależy od ustroju polityczno-gospodarczego tego kraju i polityki ekip rządzących.

Tak na przykład Grecja i Irlandia miały niegdyś podobny poziom życia, a teraz Irlandia jest o wiele zamożniejsza, niż Grecja, bo w Grecji przez lata dominował z natury upolityczniony populizm. Podobnie Polska i Ukraina były w 1989 roku na podobnym poziomie rozwoju, a teraz Polska jest o wiele zamożniejsza od Ukrainy, bo wcześniej ustabilizowała gospodarkę i wprowadziła radykalne rynkowe reformy, zdecydowanie ograniczające władzę polityków i urzędników w gospodarce. Ukraina robi to z opóźnieniem.

To nie średni poziom rozwoju wpędzi nas w pułapkę, a polityka PiS-u, włącznie z tzw. planem Morawieckiego, która rozdyma interwencję polityków i podporządkowanych im urzędników, pogarszając warunki dla inwestycji oraz podmywa stabilność finansów naszego państwa.

Share

Artykuł Greckie wierzenia polskich populistów i hejterów pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/greckie-wierzenia-polskich-populistow-i-hejterow/feed/ 0
Prywatyzacja wypiera prywatę https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/prywatyzacja-wypiera-prywate/ https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/prywatyzacja-wypiera-prywate/#respond Tue, 18 Oct 2016 06:30:59 +0000 https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/?p=4432 Słowo „prywatyzacja” wielu osobom kojarzy się z „prywatą” czyniąc z nich „ciemny lud” wspierający populistów. Tymczasem prywatyzacja państwowych firm to zastępowanie w nich polityków i ich nominatów – prywatnymi inwestorami którzy ponoszą finansowa odpowiedzialność za wyniki firm. Prywatyzacja oznacza ich odpolitycznienie i – dzięki temu – potężny bodziec dla rozwoju gospodarki. Zmiany w strukturze własnościowej […]

Artykuł Prywatyzacja wypiera prywatę pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>

B.Misiewicz, źródło: 300polityka.pl

Słowo „prywatyzacja” wielu osobom kojarzy się z „prywatą” czyniąc z nich „ciemny lud” wspierający populistów. Tymczasem prywatyzacja państwowych firm to zastępowanie w nich polityków i ich nominatów – prywatnymi inwestorami którzy ponoszą finansowa odpowiedzialność za wyniki firm. Prywatyzacja oznacza ich odpolitycznienie i – dzięki temu – potężny bodziec dla rozwoju gospodarki. Zmiany w strukturze własnościowej przedsiębiorstw, które nie naruszają władzy polityków to nie prywatyzacja lecz „pseudo-prywatyzacja”. Taką praktykowano w Polsce w ostatnich kilkunastu latach. Widzimy teraz w pełni tego skutki – w formie agresywnego uprawiania w nich partyjnej, koleżeńskiej i rodzinnej prywaty oraz wykorzystywania upolitycznionych firm do subsydiowania innych przedsiębiorstw (np. energetyka finansująca górnictwo) i do nacjonalizowania innych – zwłaszcza za pośrednictwem PZU.

Innym skandalicznym rodzajem prywaty jest upartyjnianie państwowych instytucji, których misja wymaga bezstronności. To zagraża nie tylko gospodarce ale i praworządności i demokracji.

Upartyjnioną gospodarkę też można wykorzystywać do ograniczania konkurencji politycznej (czyli demokracji) przez pozbawianie w niej stanowisk oponentów i nagradzanie zwolenników.

Przejecie przez PiS mediów publ. i przekształcenie ich w narzędzie partyjnej propagandy to – z moralnego punktu widzenia – grabież.#TVPiS pic.twitter.com/FeraHKVmWH

— Leszek Balcerowicz (@LBalcerowicz) 14 października 2016

Profesor Krystyna Skarżyńska omawia w Gazecie Wyborczel („My i nasi oni – jacy jesteśmy?”) bardzo ciekawe badania dotyczące różnic w poglądach i postawach między zwolennikami PiS-u i jego krytykami. Zaskakuje, że w sprawach gospodarczych zwolennicy PiS są bardziej za prywatyzacją, nie chcą większych podatków dla najbogatszych itd. Jeśli to jest prawda, to pisowscy liberałowie – jeśli nie należą do trwale „ciemnego ludu” – to uświadomią sobie ewidentny fakt, że PiS jest najbardziej etatystyczną, antyrynkową i postkomunistyczną partią w Polsce. No chyba, że się zakochali w J. Kaczyńskim, A. Macierewiczu, Z. Ziobrze itp. lub są takimi liberałami jak J. Gowin czy M. Morawiecki.

Share

Artykuł Prywatyzacja wypiera prywatę pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/prywatyzacja-wypiera-prywate/feed/ 0
Subiektywne podsumowanie 10 nieścisłości w Planie Morawieckiego https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/subiektywne-podsumowanie-10-najistotniejszych-niescislosci-w-planie-morawieckiego-2/ https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/subiektywne-podsumowanie-10-najistotniejszych-niescislosci-w-planie-morawieckiego-2/#respond Mon, 29 Feb 2016 06:04:20 +0000 https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/?p=3303 Drogą wstępu: w prawie wszystkich raportach gospodarczych autorzy znacznie większą uwagę przywiązują do opisu sytuacji i wypunktowania problemów, aniżeli do przedstawienia swoich rozwiązań i sposobów ich wprowadzenia – tutaj nie jest inaczej (co niezmiernie mnie smuci). Sama diagnoza przedstawiona w raporcie MR jest co do kierunku słuszna, podobnie jak pięć głównych filarów na których miałby […]

Artykuł Subiektywne podsumowanie 10 nieścisłości w Planie Morawieckiego pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
Drogą wstępu: w prawie wszystkich raportach gospodarczych autorzy znacznie większą uwagę przywiązują do opisu sytuacji i wypunktowania problemów, aniżeli do przedstawienia swoich rozwiązań i sposobów ich wprowadzenia – tutaj nie jest inaczej (co niezmiernie mnie smuci). Sama diagnoza przedstawiona w raporcie MR jest co do kierunku słuszna, podobnie jak pięć głównych filarów na których miałby się oprzeć wzrost polskiej gospodarki, jednak problem pojawia się, gdy dochodzimy do sedna sprawy: rozwiązań, których wejście w życie ma przyczynić się do tego wzrostu. Pozwoliłem sobie na wypunktowanie dziesięciu (moim zdaniem najistotniejszych) nieścisłości oraz błędów zawartych w programie:

1. W raporcie MR do potencjału przedsiębiorstw wzięto wartość depozytów firm wys. PLN 230 mld, co jest wielkością utopijną, ponieważ każde przedsiębiorstwo normalnie musi utrzymać poduszkę płynności na bieżące i niespodziewane wydatki. Jednocześnie co do zasady nikt nie trzymałby bez sensu środków na kontach, które są nisko oprocentowane tylko albo je inwestował albo wypłacił w postaci dywidendy. Gdyby było inaczej wszyscy właściciele zaniżaliby wartość swoich firm

2. Potencjał spółek Skarbu Państwa (oszacowany w zakresie PLN 75 – 150 mld) przy obecnej sytuacji surowcowej, wynikach finansowych oraz niepewności makroekonomicznej wydaje się być nierealny. Aby to udowodnić najlepiej spojrzeć na historyczne oraz bieżące inwestycje spółek SP: ile polskich firm dokonało ostatnio z własnej kieszeni inwestycji o wartości chociaż 2 czy 3 mld? Pisząc ‘inwestycji’ mam na myśli przekazanie kapitału na rozwój oraz innowacje, do których ‘znacjonalizowania’ Bogdanki za PLN 1,5 mld przez spółkę Enea zaliczyć niestety nie można

3. Wartość funduszy rozwojowych jest również utopijna. Z przeanalizowanych przeze mnie instytucji nie mam pojęcia które podmioty mogłyby znaleźć w ciągu następnych kilku lat co najmniej PLN 130 – 200 mld wolnych środków. Wystarczy przejrzeć chociażby inwestycje w ramach Krajowego Funduszu Kapitałowego, czy Polskiego Funduszu Funduszy Wzrostu prowadzonych przez BGK by zobaczyć, że wartość historycznych wydatków była nieporównywalnie mniejsza od tej, która planowana jest na najbliższe lata

4. Za pomocą środków publicznych trudno jest pobudzić innowacyjność (szczególnie jeśli są to środki unijne – tzw. paradoks europejskiej innowacyjności) oraz sam pomysł, że to jednostki publiczne miałyby wskazywać w co inwestować budzi obawy co do trafności poszczególnych inwestycji. Trudno żeby urzędnik państwowy lepiej przewidywał zmiany technologiczne niż pomysłodawca, który zna się na swoim biznesie. Niestety, ale cała tematyka innowacji jest nietrafnie przemyślana: głównym problemem w zakresie wydatków na innowacje nie są zbyt niskie wydatki publiczne na te cele, lecz prywatne – i to je trzeba byłoby pobudzić (czemu na pewno służyć nie będą planowane oraz nakładane na handel, e-commerce oraz banki podatki). Inwestycje prywatne są dużo bardziej innowacyjne niż publiczne, gdyż sektor prywatny znacznie szybciej i lepiej przewiduje zmiany na rynku oraz potrzeby konsumentów. Ta różnica w efektywności widoczna jest pomiędzy EU gdzie dominuje finansowanie publiczne a USA, gdzie inwestycje w znaczącej mierze finansowane są przez rynek prywatny i kapitałowy. Jak pokazuje historia, inwestycje publiczne, często na bardzo wysokie kwoty, okazywały się zupełnie nietrafione. Idealnym przykładem zdaje się być zakup Możejek w 2006 r. przez PKN Orlen. Na inwestycje przeznaczono łącznie $3,5 mld ($2,8 mld na zakup, resztę na doinwestowanie). Z jaki skutkiem? W 2014 r. PKN Orlen dokonał odpisu i wartość księgowa Orlen Lietuva wynosi dziś PLN 0,5 mld, zaś Możejek okrągłe zero

5. W zakresie wiodącego pomysłu na budowanie oszczędności wśród społeczeństwa: głównym problemem jest to że III filar jest ściśle związany z momentem przechodzenia na emeryturę, a więc benefity z tego tytułu są przyznawane dopiero w momencie zakończenia okresu produkcyjnego. Dla człowieka w wieku 30 – 40 te korzyści są nieuchwytne i abstrakcyjne, co jest decydujące o popularności tego typu produktów. Aby zachęcić ludzi do oszczędzania ta korzyść musi być widoczne w ciągu 2 – 3 lat. Aby to osiągnąć, wszelkie produkty inwestycyjne lub oszczędnościowe mógłby być zwolnione z podatku kapitałowego (lub pomniejszonego o połowę) w momencie, gdyby obywatel trzymał w nich pieniądze przez, na przykład, min. 2 lata

6. Program MR zakłada tylko jeden scenariusz – szybki wzrost gospodarczy. W sytuacji gdy dojdzie do recesji plan wydatkowy kompletnie się nie zepnie z dochodami, co może skończyć się dla Polski dużym wzrostem podatków, długu oraz recesją

7. W programie MR pada zdanie: „Wydatki na politykę rodzinną korelują ze wskaźnikiem dzietności” – niestety, bazując na dostępnych mi danych, muszę stwierdzić, że jest ono błędne. Załączam stosowne (2) wykresy:

a) Wsparcie państwa a dzietność w UE:

– korelacja jest praktycznie żadna, jednak zdawać by się mogło, że we Francji, gdzie wydatki socjalne na pomoc związaną ze zwiększeniem dzietności są % najwyższe, daje to (niewielkie bo niewielkie) efekty. Dlatego załączam drugi wykres:

b) Dzietność we Francji wg kraju pochodzenia matki. Dane INSEE:

8. Jeden z planów rozwojowych, o nazwie „Polski Kombajn Górniczy”, zakłada aktywny eksport polskich maszyn górniczych do Chin oraz Kazachstanu. Oczywiście sam wspomniany podsektor przemysłu stoi w naszym kraju na bardzo wysokim poziomie, jednak perspektywy dla węgla kamiennego w Chinach są od kilku lat negatywne i wszystko wskazuje na to, że redukcja udziału węgla w chińskim miksie energetycznym będzie jeszcze większa, niż zakładano

9. W programie MR bardzo mocny nacisk położono na ideę budowy „polskich czempionów” oraz późniejszym finansowaniu rozwoju z ich środków. Problem jednak jest taki, że w zakresie podmiotów publicznych, wspomnianych czempionów angażuje się później w bezzasadne i często nierentowne inwestycje (jak chociażby ratowanie górnictwa węgla kamiennego). Natomiast w zakresie podmiotów prywatnych celem MR jest wspieranie MŚP po to, aby mogły się stać dużymi podmiotami. Jednak w ostatnim czasie podejmowane są działania, których celem jest zwiększenie obciążenia fiskalnego dużych podmiotów (np. podatek handlowy). Zatem bieżąca sytuacja nie motywuje do „bycia dużym”, lecz do optymalizacji podatkowej poprzez rozdrobnienie biznesu

10. Program MR mocno podkreśla fakt, że „kapitał ma narodowość”, jednocześnie przyznając, że kapitał zagraniczny odpowiada za 2/3 polskiego eksportu. Zatem kapitał ten przyczynia się do zatrudniania polskich pracowników, kupowania polskich produktów oraz rozwoju polskich sieci dystrybucyjnych – jest to zatem niemal najlepsza jakość tego kapitału. Znacznie gorzej byłoby, gdyby proporcje były odwrotne, czyli kapitał zagraniczny służyłby jedynie do kupna udziału w polskim rynku.

Podsumowując: zaprezentowany plan Ministerstwa Rozwoju, pod przewodnictwem p. Mateusza Morawieckiego, to słuszna diagnoza i błędne wnioski. Jeżeli zostanie on wprowadzony w takiej formie, to bardzo możliwe, że wielu z postawionych w nim celów nie uda się nigdy zrealizować.

Share

Artykuł Subiektywne podsumowanie 10 nieścisłości w Planie Morawieckiego pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/subiektywne-podsumowanie-10-najistotniejszych-niescislosci-w-planie-morawieckiego-2/feed/ 0
Wielki Plan Morawieckiego, czyli więcej – upolitycznionego z natury – interwencjonizmu https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/wielki-plan-morawieckiego-czyli-wiecej-upolitycznionego-z-natury-interwencjonizmu/ https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/wielki-plan-morawieckiego-czyli-wiecej-upolitycznionego-z-natury-interwencjonizmu/#respond Thu, 18 Feb 2016 12:55:59 +0000 https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/?p=3215 Polityk, który popiera wzrost interwencji polityki w gospodarkę, jako receptę na jej rozwój, grzeszy arogancją i ignorancją. Arogancją, bo uważa, że on i jego partyjni koledzy wiedzą lepiej, niż przedsiębiorcy na wolnym rynku, co i kto ma się rozwijać. Ignorancją, bo – jak widać – nie zna ogromnego doświadczenia, które pokazuje, że wzrost politycznego interwencjonizmu […]

Artykuł Wielki Plan Morawieckiego, czyli więcej – upolitycznionego z natury – interwencjonizmu pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
Polityk, który popiera wzrost interwencji polityki w gospodarkę, jako receptę na jej rozwój, grzeszy arogancją i ignorancją. Arogancją, bo uważa, że on i jego partyjni koledzy wiedzą lepiej, niż przedsiębiorcy na wolnym rynku, co i kto ma się rozwijać. Ignorancją, bo – jak widać – nie zna ogromnego doświadczenia, które pokazuje, że wzrost politycznego interwencjonizmu jest receptą na stagnację i kryzys, a nie na rozwój gospodarki – zobacz doświadczenia krańcowej formy interwencjonizmu, czyli socjalizmu, latynoamerykańskiego etatyzmu, czy greckiego populizmu.

Głoszona przez M. Morawieckiego i niektórych innych przedstawicieli PiS teza, że gospodarcze sukcesy Azjatyckich Tygrysów wynikały ze szczegółowej interwencji państwa jest sprzeczna z badaniami. Wzrost interwencjonizmu w Korei Południowej w latach 90 wywołał tam duże problemy gospodarcze i dlatego tamtejsze władze się z tego wycofały. Na Tajwanie w ogóle nie było takiej polityki. Mitem jest też, że sukcesy Japonii do lat 90 wynikały z mądrości urzędników w MITI. W rzeczywistości japońscy politycy i urzędnicy uważali, ze przemysł samochodowy i elektronika konsumpcyjna nie mają szans. Ale na szczęście prywatne firmy ich nie posłuchały (więcej na ten temat zobacz:  Wolność i Rozwój, 1995 oraz blog FOR).

Upolityczniony z natury interwencjonizm nie daje sukcesu w formie dronów, lecz jest pasmem andronów. Im więcej wolności gospodarczej, czyli im mniej interwencjonizmu, tym szybszy długofalowy rozwój.

Ponadto Wielki Plan Morawieckiego (WPM) roi się od sloganów, np. „wielowymiarowa solidarność społeczna”, „odpowiedzialny rozwój”, „pozytywna rozbudowa polskiej gospodarki” – to pokarm dla „ciemnego ludu” oraz dla tych, którzy uważają, że opłaca im się udawać „ciemny lud” (np. niektórzy analitycy bankowi i przedstawiciele organizacji pracodawców). Gdyby slogany mogły wzmacniać rozwój, to PRL by kwitło. Np. za Gierka było: „aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej”.

W WPM jest jednak jeden kluczowy konkret: „przeciętny Kowalski w Polsce, będzie zarabiać tyle, co przeciętny obywatel w Unii Europejskiej za 15 lat”. Tylko że to zobowiązanie jest kompletnie niespójne z resztą WPM i z tym co robi PiS. Dla przykładu:

– W WPM nie ma mowy o tym, jak neutralizować skutki starzejącej się ludności dla zatrudnienia w Polsce. Obiecane przez PiS wieku emerytalnego, musiałoby ten problem zwiększyć (zobacz: Raport FOR – Następne 25 lat)

– Inną szokującą luką jest to, że w WPM nie ma mowy o silnie obniżonym w ostatnich latach wzroście produktywności w Polsce, a w związku z tym nie ma też mowy, jak ten wzrost podnieść (zobacz: Raport FOR – Następne 25 lat)

– Nie wiadomo dokładnie skąd w WPM pojawił się 1 bilion złotych na inwestycje i dlaczego do tego biliona zaliczono 200 mld zł depozytów przedsiębiorstw. Czyżby pisowski rząd chciał nimi dysponować?

– WPM pomija problem finansów publicznych, których stan jest pogarszany przez realizację wyborczych obietnic PiSu. A bez naprawy finansów państwa nie sposób, zwiększyć oszczędności i – w efekcie – inwestycje w Polsce.

– WPM zakłada jeszcze większą ingerencję państwa (czyli polityków i urzędników) w gospodarkę. A to, w świetle doświadczenia, będzie ją na dłuższą metę dołować, a nie wzmacniać. Cytaty z Piłsudskiego tu nic nie pomogą.

To są przykłady błędów i niespójności, które biją po oczach. Szersza analiza w kolejnych publikacjach FOR.

Share

Artykuł Wielki Plan Morawieckiego, czyli więcej – upolitycznionego z natury – interwencjonizmu pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/wielki-plan-morawieckiego-czyli-wiecej-upolitycznionego-z-natury-interwencjonizmu/feed/ 0
Strategia gospodarcza PiS https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/strategia-gospodarcza-pis/ https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/strategia-gospodarcza-pis/#respond Thu, 14 Jan 2016 05:30:18 +0000 https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/?p=3108 Gospodarczy stratedzy PiS (Mateusz Morawiecki, Jarosław Gowin itp.) chcą by państwowe spółki stworzyły Dolinę Krzemową w Polsce. W czasach PO-PSL minister Mikołaj Budzanowski chciał, aby wydobywały one polski łupek. Wyszła z tego kosztowna kpina. Teraz groteska jest jeszcze większa, bo innowacyjność zależy od m.in. stabilności warunków dla prywatnych firm, konkurencji, venture capital itp. (więcej na […]

Artykuł Strategia gospodarcza PiS pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
Gospodarczy stratedzy PiS (Mateusz Morawiecki, Jarosław Gowin itp.) chcą by państwowe spółki stworzyły Dolinę Krzemową w Polsce. W czasach PO-PSL minister Mikołaj Budzanowski chciał, aby wydobywały one polski łupek. Wyszła z tego kosztowna kpina. Teraz groteska jest jeszcze większa, bo innowacyjność zależy od m.in. stabilności warunków dla prywatnych firm, konkurencji, venture capital itp. (więcej na ten temat zobacz raport FOR „Następne 25 lat. Jakie reformy musimy przeprowadzić, by dogonić Zachód?„). Próba zastąpienia prywatnego kapitału ryzyka przez państwo, to jak próba upaństwowienia rodziny.

Dysponenci państwowej własności miewają szalone pomysły, bo nie ryzykują własnymi pieniędzmi i rzadko ponoszą odpowiedzialność polityczną. Kiedyś Chruszczow postanowił obsiać Związek Radziecki kukurydzą. Wyszła z tego katastrofa.

M. Morawiecki i J. Gowin, źródło: Wikipedia

Poza tym stratedzy gospodarczy PiS (a przedtem np. Jan Krzysztof Bielecki za czasów rządów PO) naśladują wątpliwe, etatystyczne rozwiązania z Unii Europejskiej, zamiast odpolityczniać gospodarkę i poprawiać warunki firmom prywatnym, by mogły więcej inwestować i więcej wprowadzać innowacji. Ta druga strategia bądź nie mieści się w ich horyzoncie myślowym, bądź nie pozwala na to ich polityczny boss. Do takich negatywnie sprawdzonych doświadczeń należy próba publicznego wspierania innowacji.

O złych doświadczeniach w tej dziedzinie pisze The Economist (Innovation by fiat – 17.05.2014). Oto główne wnioski: Europa nigdy nie była w stanie zmobilizować tyle venture capital, co Stany Zjednoczone, m.in. ze względu na nieprzyjazne dla biznesu warunki w niektórych krajach. Zamiast je poprawiać, rządzący tam politycy „wspierają” fundusze ryzyka. Ale europejskie instytucje kapitału ryzyka dawały w latach ’90 stopy zwrotu 2,1% rocznie, a amerykańskie 13% rocznie.

Takie subsydiowanie raczej odstrasza, niż przyciąga prywatnych inwestorów, bo ci się boją włożyć swoje pieniądze w obawie przed politycznymi preferencjami politycznych dysponentów. Niektóre badania pokazują, że każdy dodatkowy dolar publicznego wsparcia odpycha 1 dolara prywatnego finansowania innowacji.

Czy Mateusz Morawiecki, Jarosław Gowin i inny gospodarczy stratedzy PiSu zapoznali się z jakimikolwiek badaniami zanim podjęli decyzję o angażowaniu spółek SP w kolejną kosztowną utopię?

Share

Artykuł Strategia gospodarcza PiS pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/strategia-gospodarcza-pis/feed/ 0