Warning: Creating default object from empty value in /home/klient.dhosting.pl/for/blogobywatelskiegorozwoju.pl/wp-content/themes/hybrid/library/functions/core.php on line 27

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/klient.dhosting.pl/for/blogobywatelskiegorozwoju.pl/wp-content/themes/hybrid/library/functions/core.php:27) in /home/klient.dhosting.pl/for/blogobywatelskiegorozwoju.pl/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
podręcznik – Blog Obywatelskiego Rozwoju https://blogobywatelskiegorozwoju.pl "Rozmowa o wolnościowym porządku społecznym" Thu, 12 Oct 2023 07:56:03 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.1.18 Monopol państwa na rynku wydawniczym – historia rządowego podręcznika https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/monopol-panstwa-na-rynku-wydawniczym-historia-rzadowego-podrecznika/ https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/monopol-panstwa-na-rynku-wydawniczym-historia-rzadowego-podrecznika/#respond Mon, 21 Dec 2015 08:31:43 +0000 https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/?p=2783 Zimą 2014 roku sejm przyjął nowelizację ustawy oświatowej, przygotowaną z inicjatywy MEN. Nowe prawo pozwala na tworzenie podręczników przez MEN, które finansowane ma być przez budżet państwa. Deklarowanym celem tego posunięcia, według OSR, było odciążenie rodziców z kosztów „wyprawki”. Od momentu gdy projekt nowelizacji trafił do konsultacji międzyresortowych do czasu uchwalenia jej przez sejm, minął miesiąc. Pośpiech ten budzi wątpliwości co do faktycznych motywów regulacji: […]

Artykuł Monopol państwa na rynku wydawniczym – historia rządowego podręcznika pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>

źródło: MEN

Zimą 2014 roku sejm przyjął nowelizację ustawy oświatowej, przygotowaną z inicjatywy MEN. Nowe prawo pozwala na tworzenie podręczników przez MEN, które finansowane ma być przez budżet państwa. Deklarowanym celem tego posunięcia, według OSR, było odciążenie rodziców z kosztów „wyprawki”. Od momentu gdy projekt nowelizacji trafił do konsultacji międzyresortowych do czasu uchwalenia jej przez sejm, minął miesiąc. Pośpiech ten budzi wątpliwości co do faktycznych motywów regulacji: czy nadrzędnym celem było zastosowanie rozwiązania najlepszego, czy zdążenie w porę z pozyskaniem nowego elektoratu? Tak postawione pytanie pozwala zdystansować się od emocjonalnej propagandy. Od motywów ważniejsze były jednak spodziewane skutki . Oficjalna OSR wskazuje odciążenie rodziców, zwiększone wpływy z VAT, napędzenie innych rynków (pieniądze są wydawane gdzie indziej). Do treści dokumentu zastrzeżenia miało między innymi ministerstwo finansów (dotyczyły wyolbrzymionych spodziewanych oszczędności, wyliczonych błędnie, zalecono także wykreślenie informacji o zwiększonych wpływach z VAT), a także prezes UOKiK-Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel (w liście prezes UOKiK domagała się uzupełnienia informacji dotyczących wpływu na rynek i konkurencję; nie otrzymała odpowiedzi). Zignorowane zostały także krytyczne opinie z konsultacji społecznych: krytykowano między innymi błyskawiczne tempo, zaniechanie rozważenia innych rozwiązań i dążenie do ograniczenia konkurencji. Napięty kalendarz wyborczy przeważył jednak szalę. Nowe prawo obowiązuje i rządowe podręczniki drukowane są od roku szkolnego 2014/2015.

Finansowanie szkolnych podręczników odbywa się za pośrednictwem władz lokalnych. Jednak jedynie koszt podręczników ministerstwa jest refundowany z budżetu. Decydując się więc na wybór książki innej niż państwowa, samorządy muszą pokryć jej koszt. Stwarza to sytuację, nieuczciwej konkurencji (w przeciwieństwie do państwa, wydawnictwo nie może żądać przerzucenia kosztów książki z rodzica na podatników) i w efekcie prowadzi do monopolizacji rynku. Korzyścią z punktu widzenia społeczeństwa jest zwiększenie dostępu do edukacji, a więc posunięcie w kierunku wyrównania szans-na zdrowej konkurencji między uczniami skorzystają ostatecznie wszyscy. Jednak cena wybranego rozwiązania może niwelować ten pozytywny efekt. Badanie opinii nauczycieli  przeprowadzone w roku 2015. przez agencję SW Research pokazuje, że monopolizacja rynku podręczników wczesnoszkolnych jest faktem. Niemal wszyscy (94%) badani korzystają z książki MEN-u. W warunkach monopolu należy spodziewać się presji na pogorszenie jakości-doświadczenie socjalizmu pokazuje, że na gruncie motywacji dobra wola polityków w starciu z konkurencją prywatnych interesów, nie wypada dobrze. Potwierdzenie tej tezy znajduje się w badaniu SW Research. Na pytanie: Jak Pan(i) ocenia podręcznik MEN w porównaniu do podręczników stosowanych w poprzednim cyklu edukacyjnym? zdecydowana większość (68,4%) badanych, odpowiedziała źle i bardzo źle. Ponadto, 89,6% badanych opowiedziało się za przywróceniem możliwości wyboru. Mimo, że większość mówi o spadku jakości podręcznika- większość i tak go stosuje.

W roku 2014, wiceminister edukacji, Maciej Jakubowski wskazał autonomię szkół jako przyczynę sukcesu Polski w badaniu przeprowadzanym w ramach Programu Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów. Czy zatem w myśl wypowiedzi wiceministra:

 W raportach OECD, za kluczowy element uważa się bardzo dużą autonomię szkół. Jedną ze zmian wprowadzonych w Polsce w 1999 r. i później konsekwentnie umacnianą, było zwiększenie autonomii polskich szkół i nauczycieli. Polscy nauczyciele pod względem pedagogicznym mają bardzo dużą swobodę w kreowaniu nauczanych treści, w metodach stosowanych w szkole, w wyborze podręczników, czy innych materiałów dydaktycznych.

odejście w kierunku przeciwnym – do centralnie „preferowanego” podręcznika, będzie oznaczało pogorszenie wyniku w tych badaniach? Podręcznik staje się prokrustowym łożem – jest dostosowany do ucznia średniego, a pozostali mają ograniczone perspektywy rozwoju. Kampania MEN uderzyła oczywiście w branżę wydawniczą: WSiP – czołowe wydawnictwo – zanotowało w roku 2014 o ponad połowę mniejszy zysk przed opodatkowaniem, niż w roku 2013. Nowe środowisko prawne zmusiło również wydawnictwo ŻAK do wycofania się z rynku. Ucierpiały ponadto księgarnie. Jest to zatem przykład nieprzewidywalności polskiego prawa– on i wiele innych może hamować powstawanie przyszłych przedsiębiorstw.

Podobne rozwiązanie w krajach europejskich, zostało zastosowane tylko na Węgrzech, w Islandii oraz Grecji. Często spotykany jest jednak udział państwa w pokrywaniu kosztów-przy zachowaniu szerokiego wyboru podeczników. Rozwiązanie takie nie ogranicza konkurencji, nie powoduje zmniejszenia zysków przedsiębiorstw, ani centralizacji i faktycznie prowadzi do wyrównania szans- wszystko to, w cenie zbliżonej do ceny obecnego rozwiązania. Politycy szukali potwierdzeń słuszności wybranej opcji (co widać szczególnie w OSR), a o wiele mniej szkodliwe-umknęło ich uwadze.

 Artykuł otrzymał II nagrodę w ramach konkursu Jesienna Szkoła Leszka Balcerowicza. Autor jest absolwentem tegorocznej edycji JSLB.

Share

Artykuł Monopol państwa na rynku wydawniczym – historia rządowego podręcznika pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/monopol-panstwa-na-rynku-wydawniczym-historia-rzadowego-podrecznika/feed/ 0