Warning: Creating default object from empty value in /home/klient.dhosting.pl/for/blogobywatelskiegorozwoju.pl/wp-content/themes/hybrid/library/functions/core.php on line 27

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/klient.dhosting.pl/for/blogobywatelskiegorozwoju.pl/wp-content/themes/hybrid/library/functions/core.php:27) in /home/klient.dhosting.pl/for/blogobywatelskiegorozwoju.pl/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
Rafal Dostatni – Blog Obywatelskiego Rozwoju https://blogobywatelskiegorozwoju.pl "Rozmowa o wolnościowym porządku społecznym" Thu, 12 Oct 2023 07:56:03 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.1.18 MORD w Tarnowie łamie prawo do uzyskiwania informacji publicznej https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/mord-w-tarnowie-lamie-prawo-do-uzyskiwania-informacji-publicznej/ https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/mord-w-tarnowie-lamie-prawo-do-uzyskiwania-informacji-publicznej/#comments Tue, 19 Mar 2013 22:30:49 +0000 https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/?p=1740 Każdy obywatel w Polsce ma prawo dostępu do informacji publicznej, to jest każdej informacji o sprawach publicznych. Niestety, Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego w Tarnowie chce nas tego prawa pozbawić. W odróżnieniu od ponad 20 ośrodków ruchu drogowego, które pozytywnie odpowiedziały na mój wniosek o dostęp do informacji na temat m.in. egzaminów i przychodów pieniężnych z […]

Artykuł MORD w Tarnowie łamie prawo do uzyskiwania informacji publicznej pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
Każdy obywatel w Polsce ma prawo dostępu do informacji publicznej, to jest każdej informacji o sprawach publicznych. Niestety, Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego w Tarnowie chce nas tego prawa pozbawić. W odróżnieniu od ponad 20 ośrodków ruchu drogowego, które pozytywnie odpowiedziały na mój wniosek o dostęp do informacji na temat m.in. egzaminów i przychodów pieniężnych z tytułu egzaminów praktycznych na kategorię B, tarnowski MORD nie podzielił się tymi danymi. Czyżby miał coś do ukrycia?

14 stycznia b.r. złożyłem w MORD w Tarnowie wniosek o dostęp do informacji publicznej dotyczący m.in. wynagrodzeń egzaminatorów, liczby egzaminów praktycznych na kategorię B, przeciętnej zdawalności oraz udziału egzaminów poprawkowych w egzaminach ogółem. 14 lutego ( kilkanaście dni po upłynięciu ustawowych 14 dni na udzielenie informacji) otrzymałem pismo z niepełną odpowiedzią. Udzielono odpowiedzi jedynie na niecałe 3 pytania z 8, które zadałem oraz na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej zażądano ode mnie wykazania szczególnie istotnego interesu publicznego, ponieważ wg MORD w Tarnowie wnioskowana informacja wymaga przetworzenia.

24 lutego wystosowałem więc kolejne pismo, w którym uzasadniłem interes publiczny m.in. faktem monopolu, jaki ośrodki ruchu drogowego mają na egzaminowanie potencjalnych kierowców i liczbę zdających corocznie egzamin na prawo jazdy. Wydaje się, że nie podzielono mojej argumentacji co do interesu publicznego, ponieważ w odpowiedzi z 6 marca dowiedziałem się, że… nie mogę składać oświadczeń woli w imieniu Forum Obywatelskiego Rozwoju, gdyż nie jestem jego prezesem. Ta oryginalna odpowiedź jest o tyle absurdalna, że nie składałem oświadczenia w imieniu FOR, lecz w imieniu własnym, natomiast to, że wykorzystam wnioskowaną informację we współpracy z FOR nie powinno mieć dla MORD większego znaczenia.

Przypomnę, że prawo do informacji publicznej jest zagwarantowane w art. 61 Konstytucji każdemu obywatelowi. Również art. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej stanowi, iż „Każdemu przysługuje, z zastrzeżeniem art. 5, prawo dostępu do informacji publicznej (…)”. Art. 5 ustawy ogranicza dostęp do informacji publicznej przede wszystkim względami ochrony prywatności i informacji niejawnych. Warto podkreślić też, że art. 61 ust. 3 Konstytucji przewiduje ograniczenie prawa do informacji o działalności organów władzy publicznej tylko ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa. Jaki interes ma MORD w Tarnowie dwukrotnie nie udzielając odpowiedzi na mój wniosek?

Na koniec chciałbym też podzielić się pewnym doświadczeniem związanym z wnioskiem o dostęp do informacji publicznej w innym kraju. 14 marca o godzinie 18 złożyłem mailem zapytanie do amerykańskiego odpowiednika polskich ośrodków ruchu drogowego- Division of Motor Vehicles w stanie New Hampshire. Odpowiedź zwrotną na dwa pytania otrzymałem…2 godziny później. Nie wymagam oczywiście amerykańskich standardów od MORD w Tarnowie, ale przestrzeganie Konstytucji powinno być utrwaloną normą.

Rafał Dostatni
Forum Obywatelskiego Rozwoju

 

Aktualizacja 8 kwietnia 2013 r.:

Po nagłośnieniu problemów z dostępem do informacji publicznej w Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Tarnowie, 4 kwietnia MORD udostępnił wszystkie żądane przeze mnie dane, m.in. o zatrudnieniu w ośrodku, zdawalności egzaminów praktycznych i przychodach z egzaminów w ostatnich latach. Uczynił tak pomimo wcześniejszej argumentacji (por. pismo z dnia 6 marca), iż nie jestem uprawniony do uzyskania informacji publicznej ze względu na brak odpowiedniego tytułu, czyli…sprawowania funkcji Prezesa FOR. Niepokojący jest jednak fakt, że niektórym instytucjom publicznym wciąż obce są standardy demokratyczne i czują się wyłączone spod prawa, w szczególności spod ustawy o dostępie do informacji publicznej

Share

Artykuł MORD w Tarnowie łamie prawo do uzyskiwania informacji publicznej pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/mord-w-tarnowie-lamie-prawo-do-uzyskiwania-informacji-publicznej/feed/ 1
Niezależność NBP i RPP w konstytucyjnym porządku prawnym https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/niezaleznosc-nbp-i-rpp-w-konstytucyjnym-porzadku-prawnym/ Wed, 20 Feb 2013 14:45:10 +0000 https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/?p=1720 Ostatnie wypowiedzi członków rządu na temat polityki pieniężnej i decyzji podejmowanych na posiedzeniach Rady Polityki Pieniężnej skłaniają do przypomnienia o pozycji niezależnego banku centralnego i Rady Polityki Pieniężnej jako jego organu w polskim porządku prawnym. Na podstawie art. 227 Konstytucji możemy stwierdzić, iż Narodowy Bank Polski jest organem konstytucyjnym, którego podstawowe zadanie zostało określone przez […]

Artykuł Niezależność NBP i RPP w konstytucyjnym porządku prawnym pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>

Ostatnie wypowiedzi członków rządu na temat polityki pieniężnej i decyzji podejmowanych na posiedzeniach Rady Polityki Pieniężnej skłaniają do przypomnienia o pozycji niezależnego banku centralnego i Rady Polityki Pieniężnej jako jego organu w polskim porządku prawnym.

Na podstawie art. 227 Konstytucji możemy stwierdzić, iż Narodowy Bank Polski jest organem konstytucyjnym, którego podstawowe zadanie zostało określone przez Ustawę Zasadniczą jako „odpowiedzialność za wartość polskiego pieniądza”. Już na wstępie warto zauważyć, że jest to niezwykle istotna dyrektywa, a jej niewypełnianie może skutkować odpowiedzialnością konstytucyjną.

NBP jako organ „drugiej władzy” (władzy wykonawczej) nie należy do administracji rządowej. Istotą tego typu instytucji jest brak podległości organizacyjnej oraz niezawisłość orzecznicza, a ściślej rzecz ujmując niezawisłość od czynnika politycznego (H. Izdebski M. Kulesza, Administracja publiczna. Zagadnienia ogólne). Szczególnie warto w tym miejscu podkreślić doniosłość niezależności instytucji odpowiedzialnych za funkcjonowanie systemu pieniężnego z makroekonomicznego punktu widzenia. Na ten aspekt wielokrotnie zwracał uwagę Europejski Bank Centralny (np. Raport o konwergencji 2004), mając na względzie przepisy Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (art. 130). EBC podkreśla, że „Wymóg Traktatu dotyczący niezależności banku centralnego jest odbiciem powszechnie uznawanego poglądu, że stabilności cen najlepiej służy w pełni niezależna instytucja, której zadanie jest precyzyjnie zdefiniowane.”

W doktrynie zwraca się szczególną uwagę na fakt, że niezależność instytucji takich jak bank centralny (czy też organów regulacyjnych jak np. Komisja Nadzoru Finansowego) jest istotna, bowiem uniezależnienie od wpływów bieżącej polityki stanowi gwarancję stabilności zasad rządzących gospodarką. Koncepcja ta stała się podstawą ustroju zachodnich państw demokratycznych o rozwiniętym systemie gospodarki rynkowej. Ustawodawca (czy też ustrojodawca) przyznaje takim organom status zupełnie niezależny od rządu ze względu na ochronę wartości najistotniejszych z punktu widzenia interesu publicznego, a zarazem podatnych na próby ingerencji ze strony rządzących polityków. Historia gospodarcza wskazująca na przypadki psucia pieniądza przez władców poprzez zmniejszanie ilości szlachetnego kruszcu w monetach lub inflacyjne finansowanie długu za pomocą nieograniczonego druku pustego pieniądza przez bank centralny zdaje się potwierdzać trafność powyższych rozwiązań.

Jak podkreśla prof. Paweł Sarnecki pieniądz, tak jak prawo, „obsługuje” zarówno rządzących, jak i obywateli, i tak jak prawo nie może być zależny tylko od rządzących (co wynika z zasady demokratycznego państwa prawnego wywodzonej z art. 2 Konstytucji). Ponadto, jedynie pieniądz o ustabilizowanej wartości pozwala obiektywnie wymierzyć efekty polityki gospodarczej. Zadanie „odpowiedzialności za wartość polskiego pieniądza” NBP i RPP realizują m.in. poprzez ustalanie stopy oprocentowania, wysokości rezerwy pieniężnej, przedstawianie corocznych założeń polityki pieniężnej i podejmowanie najważniejszych kroków zmierzających do stabilizacji pieniądza.

W kontekście niezależności NBP od Rady Ministrów warto również wspomnieć o art. 3 ust. 1 ustawy o NBP z 1997 r. stanowiącym, że na NBP ciąży obowiązek „wspierania polityki gospodarczej Rządu”, ale o ile nie ogranicza to podstawowego celu NBP, którym jest utrzymanie stabilnego poziomu cen. Wobec powyższego przepisu należy stosować wykładnię zawężającą, tzn. polityka gospodarcza rządu powinna być wspierana przez NBP tylko i wyłącznie w przypadku, gdy takie działanie w żaden sposób nie wpływa przede wszystkim na wyznaczony bezpośredni cel inflacyjny banku centralnego.

Reasumując, naczelną ideą ustrojową dotyczącą NBP jest niezależność polityczna od parlamentu i rządu, oznaczająca brak możliwości uzewnętrzniania dezaprobaty dla merytorycznej działalności NBP ze strony tych organów (P. Sarnecki, Prawo konstytucyjne RP). Przedstawiciele rządu powinni więc zachowywać przynajmniej daleko idącą powściągliwość w komentowaniu decyzji Rady Polityki Pieniężnej, nie wspominając o wywieraniu presji politycznej na podjęcie określonych działań. Pragnę też podkreślić, że z praktycznego punktu widzenia wywieranie takiej presji nosi znamiona tzw. wishful thinking, gdyż członkowie Rady chcąc uniknąć podejrzeń o podejmowanie decyzji ze względów politycznych mogą ostrożniej głosować za rozwiązaniami zamierzonymi przez rząd.

Share

Artykuł Niezależność NBP i RPP w konstytucyjnym porządku prawnym pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
Przywrócić dobroczynność https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/uwagi-do-eseju-o-roberto-a-sirico-przywrocic-dobroczynnosc/ Tue, 15 Jan 2013 16:57:24 +0000 https://blogobywatelskiegorozwoju.pl/?p=1670 Komentarz do eseju o. Roberto A. Sirico „Przywrócić dobroczynność” (Odkrywając wolność. Przeciw zniewoleniu umysłów, red. Leszek Balcerowicz, Wyd. Zysk i S-ka) Amerykański duchowny i założyciel think-tanku Instytut Actona o. Roberto Sirico w swym eseju „Przywrócić dobroczynność” poddaje pod refleksję zinstytucjonalizowaną pomoc społeczną współczesnego państwa dobrobytu oraz zestawia ją z alternatywą- dobroczynnością osób prywatnych, chrześcijańskich organizacji […]

Artykuł Przywrócić dobroczynność pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>
Komentarz do eseju o. Roberto A. Sirico „Przywrócić dobroczynność” (Odkrywając wolność. Przeciw zniewoleniu umysłów, red. Leszek Balcerowicz, Wyd. Zysk i S-ka)

Amerykański duchowny i założyciel think-tanku Instytut Actona o. Roberto Sirico w swym eseju „Przywrócić dobroczynność” poddaje pod refleksję zinstytucjonalizowaną pomoc społeczną współczesnego państwa dobrobytu oraz zestawia ją z alternatywą- dobroczynnością osób prywatnych, chrześcijańskich organizacji charytatywnych, fundacji etc. O. Sirico przedstawia problematykę w głębszym świetle, skupiając się na kwestiach moralnych, niemniej jednak nie pomija również użyteczności wspierania ubogich i innych potrzebujących przez rozbudowane państwo socjalne. Autentyczną dobroczynnością- twierdzi o. Sirico- tak jak i gospodarką nie można sterować centralnie, ponieważ musi być dobrowolna, a prywatna dobroczynność lepiej potrafi rozpoznać potrzeby ubogich. Wynika to przede wszystkim z bezpośrednich relacji łączących darczyńcę z obdarowywanym.

Warto podkreślić, iż z czysto utylitarnego punktu widzenia skuteczność pomocy ubogim w państwach o najbardziej rozbudowanych systemach pomocy socjalnej i wydatkach publicznych, czyli w krajach Unii Europejskiej jest co najmniej wątpliwa. W Unii Europejskiej do 20 % najbiedniejszych gospodarstw domowych trafia przeciętnie 19,6 % wydatków socjalnych, a do 20 % najzamożniejszych 22,8 %. Tymczasem David Beito prowadząc badania nad organizacjami brackimi ze schyłku XIX i początku XX wieku zauważył, że świadczyły one usługi kojarzone dziś z państwem opiekuńczym, a czyniły to z taką uwagą i troską o osoby, jakiej nigdy nie doświadczymy w żadnej biurokracji (D.Beito From Mutual Aid to the Welfare State).

Charytatywne organizacje chrześcijańskie mają do odegrania wielką rolę w prywatnej dobroczynności. Pragnę jednak zwrócić uwagę na szerszy problem stosunku Kościoła katolickiego do wolnego rynku i rozbudowanego państwa. Nie ulega wątpliwości, że Kościół wykazywał daleko idącą nieufność wobec liberalizmu (patrz np. Syllabus errorum Piusa IX) oraz powszechnych zjawisk w gospodarce wolnorynkowej (wielowiekowy zakaz pożyczania na procent), niemniej należy pamiętać także o ogromnym dorobku chrześcijańskich autorów, który stał się podstawą dla teoretyków klasycznego liberalizmu. Tzw. późnoscholastyczna szkoła ekonomii traktująca m.in. o własności prywatnej, teorii cen, finansach publicznych, teorii pieniądza jest dziełem chrześcijańskich autorów. Kardynał Juan de Lugo analizując pojęcie sprawiedliwej płacy oświadczał, że sprawiedliwa pensja nie ma związku z potrzebami robotnika, lecz z jakością i produktywnością pracy robotników (co powinno być pouczające dla chrześcijańskich adwokatów wysokiej płacy minimalnej).Scholastycy twierdzili także, że podatki powinny być umiarkowane i nie powinny mieć żadnego związku z takim ich rozumieniem, które traktuje je jako środki służące do wyrównywania bogactwa obywateli (patrz A. Chaufen Wiara i wolność).

Odnosząc się do państwa dobrobytu Jan Paweł II w encyklice Centesimus annus z 1991 r. krytykuje państwo opiekuńcze pisząc: „Interweniując bezpośrednio i pozbawiając społeczeństwo odpowiedzialności, państwo opiekuńcze powoduje utratę ludzkich energii i przesadny wzrost publicznych struktur, w których- przy ogromnych kosztach- raczej dominuje logika biurokratyczna, aniżeli troska o to, by służyć korzystającym z nich ludziom”.

Mam wrażenie, że wielu hierarchów i wiernych Kościoła katolickiego nie uwzględnia powyższego dorobku chrześcijańskich autorów postulując zwiększenie pomocy ubogim w drodze zwiększenia wydatków rządowych i dalszego rozbudowywania państwa dobrobytu, które w kilku państwach Unii Europejskiej zdaje się obecnie przechodzić do historii.

Rafał Dostatni

 

Share

Artykuł Przywrócić dobroczynność pochodzi z serwisu Blog Obywatelskiego Rozwoju.

]]>